....dlaczego mnie nie było....wyjaśniam....
od 2 miesięcy znów jestem szczęśliwą mamą
ogrom obowiązków sprawił, że pracowałam,
ale nie pokazywałam (brak czasu na bloga).
Ale wracam i w kilku postach pokaże Wam co przez
ten czas stworzyłam.
W związku, że omineły mnie święta Bożego Narodzenia
a Wy tworzyłyście piękne rzeczy ja też pokażę.....
i tak powstały bombki karczochy
i mikołaj......oczywiście z kursu naszej Ani tutaj
do którego uczęszcza mój syn.
Największą furore zrobił anioł, którego
pokazywałam w którymś poście.....oto on....
......i zrobiłam też szyszkową bombkę i bombkę karczoch
a tu stoisko naszego przedszkola, pełno
cudnych rękodzieł
.....jeśli ktoś dotrwał do końca to WITAM znowu
i pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz