Kochani naszło mnie na wspomnienia i chciałabym Wam
pokazać moją wieloletnią pasję.......KONIE
Chwilowo mam mały brak czasu na nią, ale już niedługo
teraz kilka fotek
Zdięcia pochodzą z malowniczej wyspy JERSEY gdzie spędziłam
cudowne 9 lat mojego życia, tam poznałam męża i odchowałam synka
.......tęskno za miejscem, ludźmi i wszystkim :(
mam nadzieję, że nie zanudziłam zdięciami
......a tu jeszcze mały widoczek z tej wyspy
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny......
Cudowne konie!!
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest miec wlasny dom i pare koni, najlepiej fryzow, ale nawet jak beda to koniki polskie to bede szczesliwa, bo beda moje. Mam nadzieje, ze nim sie zestarzeje uda mi sie je spelnic!
O jejku jakie cudowne miejsce, nie wiem gdzie to jest ale wiem że jest tam uroczo. Konie.... to również pasja mojej córki aczkolwiek obecnie nieco zapomniana z braku czasu i miejsca w którym się znajduje. Kiedyś całe wakacje spędzała z konikami . Cieszę sie bardzo , że zobaczyłam Ciebie i Twojego synka. Bija od Was spokój i miłośc do koni, do siebie do miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne zdjęcia,cudownie spędzone chwile....będzie co wspominać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Konie.... :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam nauczyć się jeździć konno, ale okazji brakło jakoś :(
Ale wszystko przede mną :)
Piękne konie:)
OdpowiedzUsuń