U mnie było trochę pracy, nic konkretnego nie powstało,
ale zaczątki są :D
Mój pierwszy rożek (choinka:)) zrobiony.
Oj długo się do niego zabierałam....
do jednej z moich prac...
sobota, 31 sierpnia 2013
Dobry Wieczór!!!!!
Kochani jak Wam mija dzień???
U mnie było trochę pracy, nic konkretnego nie powstało,
ale zaczątki są :D
Mój pierwszy rożek (choinka:)) zrobiony.
Oj długo się do niego zabierałam....
...ale to nie wszystko :) malowałam piórka
do jednej z moich prac...
......oraz zaczęłam nową prace....to jej część....
pozdrawiam........
U mnie było trochę pracy, nic konkretnego nie powstało,
ale zaczątki są :D
Mój pierwszy rożek (choinka:)) zrobiony.
Oj długo się do niego zabierałam....
do jednej z moich prac...
piątek, 30 sierpnia 2013
Serducho......
Witajcie!!!!
Zauważyłam na większości blogów, które odwiedzam,
że każdy wykonał chociaż jedno serduszko.
Albo od niego zaczynał, albo zrobił je pomiędzy
innymi pracami.
Ja też skusiłam się na jedno, nie jest jednak
z papierowej wikliny, tylko z krepy.
......i wyszło mi takie coś :)
...dylemat miałam również z dekoracją, ale mój
synek przyszedł mi z pomocą :*
"mamo dodaj muszelki, bardzo lubię muszelki :D"
Przyniósł mi moje wiaderko skarbów morskich......
....i powstała dekoracja :)
Mam nadzieję, że choć troche się spodoba.
Witam nowych gości i "już" stałych obserwatorów.
buziaki....
Zauważyłam na większości blogów, które odwiedzam,
że każdy wykonał chociaż jedno serduszko.
Albo od niego zaczynał, albo zrobił je pomiędzy
innymi pracami.
Ja też skusiłam się na jedno, nie jest jednak
z papierowej wikliny, tylko z krepy.
......i wyszło mi takie coś :)
...dylemat miałam również z dekoracją, ale mój
synek przyszedł mi z pomocą :*
"mamo dodaj muszelki, bardzo lubię muszelki :D"
Przyniósł mi moje wiaderko skarbów morskich......
....i powstała dekoracja :)
Witam nowych gości i "już" stałych obserwatorów.
buziaki....
czwartek, 29 sierpnia 2013
POMÓŻMY MADZI.......
"Z PEWNOŚCIĄ KAŻDY Z NAS ZNAJDZIE JAKIEŚ ZASKÓRNIAKI W KIESZENIACH UBRAŃ
CZY TOREBKACH...
OPRÓŻNIJCIE KIESZENIE BY SPEŁNIĆ MARZENIE MADZI! LICZY SIĘ KAŻDA ZŁOTÓWKA!
15-letnia Madzia Bochenek urodziła się w 1998 r., z wadą serca.
Jako małe dziecko przeszła pomyślnie trzy operacje i była zdrowym, normalnym dzieckiem, uśmiechniętą, łatwo nawiązującą kontakt z ludźmi piętnastolatką. Co jakiś czas przechodziła kontrolne badania.
Ostatnio wyniki badań nie były dobre i Madzi zlecono cewnikowanie serca – zabieg, po którym miała wrócić do domu i szkoły!!!
Niestety zabieg skończył się dla niej tragicznie! Pojawiły się komplikacje: nastąpiło zatrzymanie akcji serca, niedotlenienie i długo utrzymujący się obrzęk mózgu w efekcie czego nastąpiło porażenie spastyczne czterokończynowe.
Przez sześć tygodni Madzia była w stanie śpiączki farmakologicznej. Teraz jest przykuta do łóżka. Jest karmiona dojelitowo, ma zrobioną tracheotomię, czyli rurkę w gardle bez, której nie może samodzielnie oddychać (przewlekła niewydolność oddechowa).
- Ten zabieg skończył się dla niej tragicznie, choć nikt mnie nie uświadomił że może dojść do tak poważnych komplikacji. Teraz córka nie może się poruszać, mówić, samodzielnie jeść i oddychać. Po prostu leży i patrzy, często płacze gdy ją odwiedzam. Myślę, że chce mi coś powiedzieć - mówi mama Madzi.
***Do oddychania Madzia całodobowo potrzebuje koncentratora tlenu - urządzenia o wartości kilku tysięcy złotych! Rodzice Madzi muszą się również zaopatrzyć w agregat, gdyż każda przerwa w dostawie prądu może skończyć się dla Madzi tragicznie!!! Niestety obecnie rodziców dziewczyny nie stać na taki wydatek, liczą więc że sprzęt uda się pożyczyć
Madzia ma jeszcze dwójkę młodszego rodzeństwa ale to ona wymaga szczególnej całodobowej opieki, systematycznego zakupu leków, a także kosztownej rehabilitacji na którą nie stać rodziców, dlatego proszą ludzi o wielkim sercu, rozumiejących sytuację rodziców, którzy pragną powrotu do zdrowia dla swojego dziecka, o wsparcie chociażby drobną kwotą: każde dobro powraca do człowieka."
OPRÓŻNIJCIE KIESZENIE BY SPEŁNIĆ MARZENIE MADZI! LICZY SIĘ KAŻDA ZŁOTÓWKA!
15-letnia Madzia Bochenek urodziła się w 1998 r., z wadą serca.
Jako małe dziecko przeszła pomyślnie trzy operacje i była zdrowym, normalnym dzieckiem, uśmiechniętą, łatwo nawiązującą kontakt z ludźmi piętnastolatką. Co jakiś czas przechodziła kontrolne badania.
Ostatnio wyniki badań nie były dobre i Madzi zlecono cewnikowanie serca – zabieg, po którym miała wrócić do domu i szkoły!!!
Niestety zabieg skończył się dla niej tragicznie! Pojawiły się komplikacje: nastąpiło zatrzymanie akcji serca, niedotlenienie i długo utrzymujący się obrzęk mózgu w efekcie czego nastąpiło porażenie spastyczne czterokończynowe.
Przez sześć tygodni Madzia była w stanie śpiączki farmakologicznej. Teraz jest przykuta do łóżka. Jest karmiona dojelitowo, ma zrobioną tracheotomię, czyli rurkę w gardle bez, której nie może samodzielnie oddychać (przewlekła niewydolność oddechowa).
- Ten zabieg skończył się dla niej tragicznie, choć nikt mnie nie uświadomił że może dojść do tak poważnych komplikacji. Teraz córka nie może się poruszać, mówić, samodzielnie jeść i oddychać. Po prostu leży i patrzy, często płacze gdy ją odwiedzam. Myślę, że chce mi coś powiedzieć - mówi mama Madzi.
***Do oddychania Madzia całodobowo potrzebuje koncentratora tlenu - urządzenia o wartości kilku tysięcy złotych! Rodzice Madzi muszą się również zaopatrzyć w agregat, gdyż każda przerwa w dostawie prądu może skończyć się dla Madzi tragicznie!!! Niestety obecnie rodziców dziewczyny nie stać na taki wydatek, liczą więc że sprzęt uda się pożyczyć
Madzia ma jeszcze dwójkę młodszego rodzeństwa ale to ona wymaga szczególnej całodobowej opieki, systematycznego zakupu leków, a także kosztownej rehabilitacji na którą nie stać rodziców, dlatego proszą ludzi o wielkim sercu, rozumiejących sytuację rodziców, którzy pragną powrotu do zdrowia dla swojego dziecka, o wsparcie chociażby drobną kwotą: każde dobro powraca do człowieka."
Zapraszam na fb:
wydarzenie utworzone przez portal mamycel.pl
pieniążki wpłacamy na konto:
Ofiary prosimy kierować na konto Stowarzyszenia :
Limanowska Akcja Charytatywna,
34-600 Limanowa, ul. Kilińskiego11
Bank Spółdzielczy w Limanowej
53 8804 0000 0000 0021 9718 0001
(z dopiskiem „Madzia BOCHENEK ”).
Limanowska Akcja Charytatywna,
34-600 Limanowa, ul. Kilińskiego11
Bank Spółdzielczy w Limanowej
53 8804 0000 0000 0021 9718 0001
(z dopiskiem „Madzia BOCHENEK ”).
Kochani proszę o wsparcie na blogach, aby informacja dotarła do wszystkich ludzi !!
Pomóżmy!!!!
Stojak....
Witam!!!
Udało mi się odnaleźć zdięcia mojego stojaczka,
który wykonałam koleżance na urodzinki.
Jest w kolorach o których nie pomyślałabym,
że mogą do siebie pasować :D
Dodałam również małego aniołka,
oraz buteleczkę z z drobiazgami.
Mam nadzieję, że się podoba :)
POZDRAWIAM.......
Udało mi się odnaleźć zdięcia mojego stojaczka,
który wykonałam koleżance na urodzinki.
Jest w kolorach o których nie pomyślałabym,
że mogą do siebie pasować :D
Dodałam również małego aniołka,
oraz buteleczkę z z drobiazgami.
Mam nadzieję, że się podoba :)
POZDRAWIAM.......
środa, 28 sierpnia 2013
W toku.....:D
Witajcie!!!!
Ukończyłam wyplatać kolejny gorset na zamówienie
koleżanki, teraz tylko dobór koloru i dekoracji i w świat!!!!!
Jakieś sugestie?????
.....a tu fragmenty kolejnej pracy, piórka osobiście
zbierane na łące przez mojego synka :*
POZDRAWIAM
Ukończyłam wyplatać kolejny gorset na zamówienie
koleżanki, teraz tylko dobór koloru i dekoracji i w świat!!!!!
Jakieś sugestie?????
.....a tu fragmenty kolejnej pracy, piórka osobiście
zbierane na łące przez mojego synka :*
POZDRAWIAM
wtorek, 27 sierpnia 2013
Kochani.....
.....ohhhhhoooo....ja zaglądam a tu 100
gości zaglądneło do mnie
SUPER
miło taką cyferkę zobaczyć w tak krótkim czasie
DZIĘKUJĘ!!!!!!
A tu ostatnio wykonana praca
-pierwsze koty za płoty-
... może mój kwiatek kanzashi nie jest idealny
ale i tak jestem zadowolona :D
pozdrawiam i WITAM nowych
gości.....
gości zaglądneło do mnie
SUPER
miło taką cyferkę zobaczyć w tak krótkim czasie
DZIĘKUJĘ!!!!!!
A tu ostatnio wykonana praca
-pierwsze koty za płoty-
... może mój kwiatek kanzashi nie jest idealny
ale i tak jestem zadowolona :D
pozdrawiam i WITAM nowych
gości.....
Księga....
......na zamówienie wykonałam też księgę
okolicznościową z okazji 50 rocznicy ślubu.
Piękne ZŁOTE GODY :)
naprawdę wywołała zachwyt :)
buziaki.....
okolicznościową z okazji 50 rocznicy ślubu.
Piękne ZŁOTE GODY :)
naprawdę wywołała zachwyt :)
buziaki.....
gorset....
Dzień Dobry!!!!
Tym razem gorset, wykonałam ich kilka,
ale niestety zdięcie posiadam tylko jednego z nich.
Stał się prezentem ślubnym dla mojej koleżanki.
Tym razem gorset, wykonałam ich kilka,
ale niestety zdięcie posiadam tylko jednego z nich.
Stał się prezentem ślubnym dla mojej koleżanki.
pozdrawiam kochani i witam nowych odwiedzających :))
kielich.....
Kochani!!!!
Tak na dobranoc dorzucam jeszcze jedną prace
zrobioną jakiś czas temu
KIELICH KOMUNIJNY
z kursu Ani. Dekoracja troche inna
....winogrono u mnie nie zrobione z FIMO
tylko z kulek ulepionych z krepy.......
mam nadzieje, że taka opcja też Wam się podoba.
:D
Tak na dobranoc dorzucam jeszcze jedną prace
zrobioną jakiś czas temu
KIELICH KOMUNIJNY
z kursu Ani. Dekoracja troche inna
....winogrono u mnie nie zrobione z FIMO
tylko z kulek ulepionych z krepy.......
mam nadzieje, że taka opcja też Wam się podoba.
:D
Ja właśnie zakończyłam prace na dziś
paluszki trochę poparzone,
ale będzie warto!!!!!!!!!
Dziękuje za odwiedziny......
..........i dobranoc!!!!
poniedziałek, 26 sierpnia 2013
Filiżanki....
Dobry Wieczór!!!!!
Tym razem pora na FILIŻANECZKI!!
Rewelacyjny i bardzo łatwy kurs znalazłam tutaj:
http://hobbygosi.blogspot.com/2013/03/kurs-na-filizanke.html
link wrzucam za zgodą Gosi
:D
te dwie były prezentami na dzień Matki
a tą zamówiła u mnie koleżanka
Tu również moja pierwsza próba z decoupage
MIŁEGO WIECZORKA!!!!!
Tym razem pora na FILIŻANECZKI!!
Rewelacyjny i bardzo łatwy kurs znalazłam tutaj:
http://hobbygosi.blogspot.com/2013/03/kurs-na-filizanke.html
link wrzucam za zgodą Gosi
:D
a tą zamówiła u mnie koleżanka
MIŁEGO WIECZORKA!!!!!
wózeczek....
i znów ja :D
Muszę przyznać, że inspiracją był przez przypadek
znaleziony w sieci wózeczek CUDO nad CUDAMI.
Kliknełam na post i znalazłam ten blog......
http://aniainspiruje.blogspot.com/
Kochani znajdziecie tam wszystko :D
i do pocieszenia oka
i do inspiracji, żeby z fascynacją zacząć
swoją przygodę z papierową wikliną
ps.link dodany za zgodą pani Ani
dziękuje za inspiracje
a oto wózeczek:
mam nadzieje, że choć trochę się spodoba :D
pozdrawiam....
Muszę przyznać, że inspiracją był przez przypadek
znaleziony w sieci wózeczek CUDO nad CUDAMI.
Kliknełam na post i znalazłam ten blog......
http://aniainspiruje.blogspot.com/
Kochani znajdziecie tam wszystko :D
i do pocieszenia oka
i do inspiracji, żeby z fascynacją zacząć
swoją przygodę z papierową wikliną
ps.link dodany za zgodą pani Ani
dziękuje za inspiracje
a oto wózeczek:
pozdrawiam....
armatka......
Witam!!!
Piękne popołudnie, domowe obowiązki chwilowo zakończone,
a ja nadrabiam :)
Jak pisałam wcześniej, papierowa wiklina mnie wciągneła
i tak powstała ARMATKA jako prezent dla szwagra.
Z kilkoma radami Wujka Przyrody :D dziękuje
tak wygląda:
Piękne popołudnie, domowe obowiązki chwilowo zakończone,
a ja nadrabiam :)
Jak pisałam wcześniej, papierowa wiklina mnie wciągneła
i tak powstała ARMATKA jako prezent dla szwagra.
Z kilkoma radami Wujka Przyrody :D dziękuje
tak wygląda:
Witam nowych obserwatorów!!!!!!pozdrawiam
jestem nowa.........ale dołączam :D
http://lore-art.blogspot.com/2013/03/docenmy-rekdzieo.html?spref=fb
i zgadzam się w 100%, rękodzieło jest niedoceniane,
....zawsze się słyszy PIĘKNE, ale czemu takie DROGIE......
tu dorzucam............. cytat...hasło tej akcji:
JESTEM Z WAMI DZIEWCZYNY :D
http://lore-art.blogspot.com/2013/03/docenmy-rekdzieo.html?spref=fb
i zgadzam się w 100%, rękodzieło jest niedoceniane,
....zawsze się słyszy PIĘKNE, ale czemu takie DROGIE......
tu dorzucam............. cytat...hasło tej akcji:
"Dawno temu w Paryżu modna dama udała
się do modystki aby zamówić
się do modystki aby zamówić
nakrycie głowy ostatni krzyk mody. Modystka owo nakrycie wykonała
zużywając 5 metrów wstążki. Kiedy dama usłyszała cenę z oburzeniem
zawołała: Co!!!! 300 franków za 5 metrów wstążki!!?? Pani chyba oszalała!
Na to modystka kilkoma sprawnymi ruchami rozpruła piękny czepek
zwinęła wstążkę podała oburzonej damie i powiedziała.
Zapłata jest za moje umiejętności i prace, wstążkę daje pani gratis!"
JESTEM Z WAMI DZIEWCZYNY :D
hmmmmm......papierowa wiklina
Witam!!!!
Z papierową wikliną zaczełam pracować
na początku tego roku.
na początku tego roku.
Ahhhh jakaż była mina mojego męża
gdy przytachałam stos gazet z pracy i zaczęłam skręcać rurki.......BEZCENNA.
gdy przytachałam stos gazet z pracy i zaczęłam skręcać rurki.......BEZCENNA.
Ale muszę przyznać, że szybko
się z tym pogodził
i nawet zaczął pomagać i doradzać :)
się z tym pogodził
i nawet zaczął pomagać i doradzać :)
..............i powiem Wam Kochani jedno........
naprawde się wciągnełam.
Tu prace wyplecione lecz jeszcze
nie pomalowane i nie ozdobione.
nie pomalowane i nie ozdobione.
Pozdrawiam i witam nowych gości :)
niedziela, 25 sierpnia 2013
cd jaj......................
Kochani!!!!!!!
Wracam do jajek............
Przyznam, że większego kłopotu z nimi nie miałam dzięki tutorialom wyszperanym w sieci.........polecam!!!!!
Piękna ozdoba.............
WITAM WSZYSTKICH KTÓRZY ZAGLĄDAJĄ!!!!!!!!
aaaaaaa znalazł się czas również na stroik :)
też nieźle wyszedł :D
Wracam do jajek............
Przyznam, że większego kłopotu z nimi nie miałam dzięki tutorialom wyszperanym w sieci.........polecam!!!!!
Piękna ozdoba.............
WITAM WSZYSTKICH KTÓRZY ZAGLĄDAJĄ!!!!!!!!
też nieźle wyszedł :D
Więc.........
Witam!!!!
Skoro zaczełam to napisze, że nie mam określonego kierunku HOBBY, lubię wszystko i interesuje się wszystkim.
Zaczęło się od jajek metodą KARCZOCHOWĄ.....................
achhhhhh to była prawdziwa fascynacja :)
..............wiele ich powstało ale muszę przyznać, że frajdę
miałam a i spokój ducha też gwarantowany :D
WSZYSTKIM ZAGLĄDAJĄCYM MÓWIĘ..........WITAM!!!!!
Skoro zaczełam to napisze, że nie mam określonego kierunku HOBBY, lubię wszystko i interesuje się wszystkim.
Zaczęło się od jajek metodą KARCZOCHOWĄ.....................
achhhhhh to była prawdziwa fascynacja :)
miałam a i spokój ducha też gwarantowany :D
WSZYSTKIM ZAGLĄDAJĄCYM MÓWIĘ..........WITAM!!!!!
Witam!!!!
Witajcie!!!!!
To mój pierwszy post i przyznam, że jestem przerażona .
Chciałabym wszystkich powitać i prosić o cierpliwość, jeszcze nie wiem co, jak i gdzie :)
Obiecuje postarać się Was nie zanudzać, zaglądajcie i wspierajcie..........
będzie mi bardzo miło.......
więc zaczynam :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)