Halo kochani.......zakochałam się :D hihihi
...a obiektami moich uczuć właśnie zostały bombki 3D.
Gdy zobaczyłam je pierwszy raz, aż mi się oczy
zaświeciły i postanowiłam spróbować.
Zebrałam materiały, obejrzałam kilka bombek,
oraz sposób ich wykonania i zaczęłam działać.
Posklejałam wydrukowany domek
i oto moja pierwsza BOMBKA 3D
Tu moja konstrukcja jeszcze bez obudowy :)
....tu widok nieco z boku
Jestem bardzo zadowolona i zauroczona moją bombką
i nawet kładkę (mosteczek) zrobiłam sama hihihi.
Mam nadzieję, że i Wam się spodoba.
Dziękuję za odwiedzinki i każde słowo :*
POZDRAWIAM
Jest odlotowa, odjazdowa, przecudowna . I do tego debiutancka więc tym bardziej jestem zauroczona . Oj gdybym miała chos troche czasu na zbyciu to bym spróbowała,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow! Jest piękna! :)
OdpowiedzUsuńA jak się je robi? Bo wydaje się mega trudno.
Muszę pobuszować po internecie i poszukać :)
Gratuluję udanego debiutu! :)
Wygląda fantastycznie! Ślicznie to zrobiłaś. Ja też jeszcze nigdy nie próbowałam i chyba się skuszę. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzecudna;
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńwow bombka jest imponująca!!!!
OdpowiedzUsuńSuper! Daj kursik na nią! :))
OdpowiedzUsuńPiękny, śnieżny krajobraz zamknięty w kuli :-)))
OdpowiedzUsuńPiękna!!! Czekam na obiecany kursik ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń